You are here:  / Nieruchomości / Deweloper upada: co zrobić?

Deweloper upada: co zrobić?

Kiedy firma deweloperska nie sprzeda wystarczającej liczby mieszkań to może mieć problem z finansową płynnością i w konsekwencji tego upaść. Co wtedy i jaki wpływ ma na to nowa ustawa deweloperska?

Jak walczyć o swoje?

Paweł Kuglarz, partner w kancelarii Beiten Burkhardt P. Daszkowski, tłumaczy na łamach portalu Ekonomia24.pl, że przepisy prawa upadłościowego, które obowiązywały do 29 kwietnia, nie przewidywały szczególnej regulacji dotyczącej deweloperów. Kiedy więc ogłaszano upadłość likwidacyjną, syndyk sprzedawał majątek upadłego. W tamtej sytuacji konsumenci znajdowali się w bardzo słabej pozycji. Cytując Kuglarza: „Ich roszczenia zaspokajane były dopiero w czwartej kategorii wraz z innymi wierzycielami, takimi jak przedsiębiorstwa budowlane i dostawcy materiałów budowlanych”. W tej sytuacji nie odzyskiwali oni ani wpłaconej zaliczki, ani nie otrzymywali prawa własności danej nieruchomości. Rzadki wyjątek, w którym pozycja inwestora indywidualnego była silniejsza, miał miejsce, kiedy umowa miała formę aktu notarialnego, a roszczenie wpisano do księgi wieczystej. Ekspert wyjaśnia, że nową regulację upadłościową stanowią przepisy, które zawarto w trzeciej części prawa naprawczego i upadłościowego. Wynika z nich, że w razie ogłoszenia przez dewelopera upadłości, to środki, które zgromadzono na rachunku powierniczym, nieruchomość wraz ze znajdującą się na nich budową i ewentualne dopłaty stanowić będą osobne masy upadłości. W pierwszej kolejności służą one zaspokojeniu nabywców. Mas upadłości będzie tyle, ile inwestycji miał deweloper.W świetle nowych przepisów właściciele mieszkań będą mieli wpływ na przebieg postępowania upadłościowego. Mało tego, zarządca lub syndyk będzie zobowiązany do kontynuowania przedsięwzięcia dewelopera, o ile postanowi tak zgromadzenie nabywców. Wtedy po zakończeniu inwestycji syndyk jest zobowiązany w terminie 30 dni przenieść na nabywców własność lokalu. Pozostałe kwoty, chociażby te, które pochodzą ze sprzedaży lokali użytkowych, wejdą do ogólnej masy upadłościowej. Będą one służyły zaspokajaniu pozostałych wierzycieli. Wiele kontrowersji budzi zaś kwestia prawnego statusu roszczeń wierzycieli rzeczowych w kontekście uprzywilejowania nabywców w wypadku ogłoszenia upadłości dewelopera. Ekspert tłumaczy: „Niektórzy próbowali straszyć banki, że ich hipoteki nie będą realizowane. Opierali się na wykładni literalnej, w myśl której osobna masa upadłości „służy zaspokojeniu w pierwszej kolejności nabywców lokali mieszkalnych lub domów jednorodzinnych, objętych tym przedsięwzięciem”. Jak widać sprawa jest skomplikowana, pełna niuansów i wymaga sporej koncentracji, a przede wszystkim cierpliwości.

Podobne artykuły tematyczne o architekturze: